czwartek, 26 listopada 2015

MUSTHAVE: SEQUINS.

Wielkimi krokami zbliża się ten czas, kiedy będzie można bezkarnie od rana do wieczora nosić cekiny nawet siedząc w domu przed telewizorem... Z tej okazji wszystkie wystawy sieciówek w centrach handlowych rozbłysły cekinowym blaskiem. Tylko... jak to nosić, żeby nikt nie pomylił nas z choinką? 

SUKIENKA
Od kilku lat cekinowe sukienki przeżywają prawdziwy renesans! Robią wrażenie i są bardzo proste w stylizacji... Nie potrzebują żadnych wymyślnych dodatków - wystarczą klasyczne szpilki i gładka kopertówka. Biżuteria będzie zbędna. Opcja dla odważnych: można przełamać słodki cekinowy look np. ciężkimi rockowymi botkami i skórzanymi rękawiczkami.
Cekinowe sukienki zagościły nawet na czerwonym dywanie - np. Natalie Portman w sukience Dior. 


Od lewej:
1. KLIK!
2. KLIK!
3. KLIK!

SPÓDNICA
Nie musi być noszona tylko ,,od święta". Noszona na co dzień sprawi, że nie przejdziemy ulicą niezauważone. Obowiązuje jedna zasada, cała reszta pozostaje gładka, ale to nie musi nas do niczego ograniczać. Możemy łączyć ją z luźnymi t-shirtami, koszulami jeansowymi, ramoneskami, szerokimi bluzami, a nawet butami typu emu i kaloszami. Wszystko po to, aby uniknąć imprezowych skojarzeń.


Od lewej:
1. KLIK!
2. KLIK!
3. KLIK!

BLUZA
To cekiny w najbardziej niezobowiązującej formie. Możesz nosić ją z czarnymi rurkami, jeansami, a nawet boyfriendami. Ożywi każdy banalny look. Tak, to zdecydowanie rozwiązanie dla leniwych ;) ...ale za to jakie efektowne. Pamiętaj tylko, że bluza musi być wygodna. Upewnij się, że cekiny nie drażnią ciała.


Od lewej:
1. KLIK!
2. KLIK!
3. KLIK!

ŻAKIET
On akurat ma wiele zastosowań... Zarzucony na t-shirt może spełniać takie samo zadanie jak bluza - ożywiać proste stylizacje (tak jak na poniższych zdjęciach). Może też posłużyć na wielkie wyjścia jako towarzystwo dla małej czarnej, małej białej... czy małej w każdym innym kolorze.


Od lewej:
1. KLIK!
2. KLIK!
3. KLIK!

A Wy jak najchętniej nosicie cekiny? :)

Wciąż Ci mnie mało?
Zapraszam na moje kanały social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

poniedziałek, 23 listopada 2015

FASHIONPHILOSOPHY FASHION WEEK POLAND LOOK 2.

 

Oto drugi zestaw, który zabrałam ze sobą do Łodzi na Fashionphilosophy Fashion Week Poland. Wiem, nic nadzwyczajnego - jeansy i biała bluzka... ale jednak w nieoczywistej wersji. Luźne boyfriendy i szyfon, a do tego sneakersy. Uwielbiam takie eksperymenty! Do tego wszystkiego torebka, od której nie sposób oderwać wzroku. Wysadzana czarnymi cyrkoniami, z kastetem zamiast uchwytu... na kształt tych, którymi Alexander McQueen porwał cały świat mody... tylko, że w wersji dla każdego - bo z Bonprix'u. :)
Jak Wam się podoba?












Oto jak cały look prezentował się ,,na ściance"...


| bluzka ; blouse - BONPRIX | spodnie ; boyfriend jeans - ZARA | buty ; sneakers - Adidas | torebka ; clutch - BONPRIX | biżuteria ; jewellery - DKNY, TOUS, W. Kruk, Pandora |

Wciąż Ci mnie mało?
Zapraszam na moje kanały social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

czwartek, 19 listopada 2015

FASHIONPHILOSOPHY FASHION WEEK POLAND LOOK 1.



Jak już na pewno wiecie w dniach 12-15 listopada w Łodzi odbył się FashionPhilosophy Fashion Week Poland, w którym miałam przyjemność wziąć udział. Jednak zanim o tym, na początek pokażę Wam stylizacje jakie wybrałam na te niezwykłe dla mnie dni...
Sama nie do końca potrafię określić ten look... z jednej strony chciałam, żeby było mi wygodnie (pokazy trwały od ok. 13:00 do nawet 23:00!), ale też żeby stylizacja nie straciła na elegancji. Stąd moja ukochana bluza z H&M i mięciutka narzutka od Nun.Mi... a do tego srebrna, pikowana spódnica od RabbitRabbit (dla mnie hit jesieni!) i dłuuuuugie kozaki za kolano z Born2Be. (Pożądane przez fashionistki już kolejny rok!). Do tego zawadiacka torebka Love Moshino, żeby nie było zbyt zobowiązująco... a tak serio... po prostu mieścił się w niej aparat. ;)














| buty ; shoes - BORN2BE | spódniczka ; skirt - RabbitRabbit | bluzka ; blouse - H&M | narzutka ; cape - Nun.Mi | torebka ; bag - Love Moschino via Zalando.pl |

Wciąż Ci mnie mało?
Zapraszam na moje kanały social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

wtorek, 17 listopada 2015

SHEIN WINE RED JACKET + NAVY SWEATER


Kurtkę z shein widzieliście już u mnie na facebooku i instagramie, bo nie mogłam powstrzymać radości, z posiadania kożuszka, o najmodniejszym w tym sezonie kroju. O tyle o ile jestem sceptycznie nastawiona do tzw. azjatyckich sieciówek, kurtka okazała się strzałem w dziesiątkę! Ciepła, niezłej jakości i wykonana z miłego materiału. Jeden minus - uważam, że lepiej wygląda noszona rozpięta. Myślałam też, że minusem będzie jej kolor - wolałabym aby była w camelowym kolorze, no ale cóż - czerwień przynajmniej zmusza mnie, do wysilenia się przy tworzeniu stylizacji. W tej, którą dzisiaj widzicie postanowiłam ujarzmić, ten kompletnie nie mój ulubiony kolor, granatowym swetrem oversize. Żeby nie było nudno, dołożyłam kopertówkę w zygzaki.












| kurtka ; coat - SHEIN | sweter ; sweather - Quiosque | spódniczka ; skirt - no name | rajstopy ; hose - Gatta | botki ; boots - Deezee | torebka ; bag - FrontRowShop |

Wciąż Ci mnie mało?
Zapraszam na moje kanały social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

środa, 11 listopada 2015

NOVEMBER INSPIRATIONS.


Listopad to taki specyficzny miesiąc, kiedy człowiek najlepiej czuje się piżamie pod kołdrą... oto kilka sposobów jak umilić sobie ten tzw. ,,zbiór poniedziałków z całego roku."

Jesienna chandra sprawia, że strojenie się jest ostatnią rzeczą na jaką mamy ochotę. Właśnie od tego są warstwy - czyli ubieranie się na cebulkę. Teraz jest ten czas, kiedy bezkarnie można nosić swój ulubiony, ciepły sweter. Wystarczy tylko narzucić na niego fajną kurtkę... Np. najmodniejszy w tym sezonie kożuszek. Pikowana spódnica to dowód na to, że może być i modnie i ciepło :)



Wiatr i niskie temperatury, to zdecydowanie nie to, co nasza twarz lubi najbardziej... Nawet ja, która stosuje podkład raczej tylko na wielkie wyjścia, przepraszam go jesienią. Ten, który widzicie poniżej to Maybelline SuperStay Better Skin. Cenię go sobie za to, że jest raczej czymś na pograniczu kremu BB i zwykłego podkładu. Bardzo dobrze kryje, ale przy tym jest lekki i świetnie się rozprowadza.


Napój rozgrzewający z tymianku, to coś czym moja kuchnia będzie pachniała pewnie aż do marca... 

S K Ł A D N I K I :
1 płaska łyżeczka suszonego tymianku
1 mały ząbek czosnku
1 łyżka miodu
sok z 1/2 cytryny

Tymianek wsypujemy do szklanki. Czosnek obieramy i kroimy na małe kawałki, dodajemy do szklanki. Zaparzamy jak herbatę. Kiedy trochę ostygnie dodajemy miód i sok z cytryny - gotowe.

Wyprzedzę Wasze pytania... Jest to pyszne, a aromatu czosnku w ogóle nie czuć. :) Skąd do połączenie ? A no stąd, że kiedy przeczytacie składy tzw. czosnkowych tabletek to w większości z nich znajdziecie duuuuużą zawartość wyciągu z tymianku. 


Mmmm... no i jeszcze herbata z konfiturą z pigwy.

S K Ł A D N I K I :
6-8 owoców pigwy
4 łyżki ksylitolu
4 łyżki wody

Pigwę dokładnie myjemy i usuwamy gniazda. Kroimy w kostkę, wkładamy do garnka i zalewamy wodą. Dodajemy ksylitol. Gotujemy tak długo aż owoce zmiękną, od czasu do czasu mieszając.


Czym byłby listopad, gdyby nie Rogale Świętomarcińskie nadziane białym makiem? To dowód na to, że nawet najbrzydszy miesiąc w roku ma jednak swoją słodką stronę.


Macie jakieś specjalne jesienne umilacze ?

Bądź na bieżąco i śledź mój pobyt na FashionPhilosophy Fashion Week Poland
na moich kanałach social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...