wtorek, 8 października 2013

I'm in love with... socks!


Wiecie, że liście zaczynają już zmieniać kolor? Nie wiem, może życie w biegu nie pozwoliło mi zauważyć tego wcześniej... Moi drodzy, mamy jesień, a zatem możemy spodziewać się nawałnicy  jesiennych postów, których nie odłącznymi elementemi będą książki, ciepłe pledy, siedzenia na parapecie, wpatrywanie się w padający deszcz... w towarzystwie oklepanym - kubka gorącej czekolady! Hejterzy będą mieli pożywkę na najbliższe dwa miesiące pisząc niemiłe komentarze, siedząc pod ciepłym pledem i pijąc identyczną gorącą czekoladę! :P Dlaczego? Odpowiedź jest prosta! Nikt jeszcze nie znalazł przyjemniejszego sposobu na spędzanie słotnych wieczorów i zwalczanie jesiennej chandry... Jeśli jakieś macie to proszę, piszcie w komentarzach! :) 
Jednak ten post jest dla takich jak ja, którzy nie chcą na razie łamać jesiennego stereotypu... Chociaż może przekona także innych. Często w takie wieczory wskakujemy w szare rozciągnięte dresy, zamiast znaleźć bardziej optymistyczną alternatywę. Proponuję Wam dzisiaj strój na takie właśnie wieczory, chociaż głównie skupię się na niekonwencjonalnym i raczej domowym ,,dodatku''. Kiedy byłam mała wołałam na nie ,,siapety'', potem śmiałam się, że to fatalny pomysł na prezent... dziś niesamowicie doceniam - ciepłe skarpetki!
Mięciutkie, z grubego materiału, czasami nawet podszyte cienkim polarem. Co więcej mają tak wspaniałe emblematy i zdobienia, że bezwstydnie ubieram moje ulubione z księżniczką i żabą! :p Kolorystycznie pasują do moje ulubionej bluzy, z którą nie mogę się rozstać kiedy już ją na siebie włożę. Jest podszyta polarem, więc mam uczucie, że ubieram na siebie pluszowego misia... a 
tekst ,,Stressed depressed but well dressed'' na różowym tle to ,,pokazanie języka'' jesiennej chandrze. Nie dziwcie się, że mam na sobie jeansy... ten egzemplarz ma tyle strechu, że czuję się w nich lepiej niż w niejednych dresowych spodniach, dzięki nim mogę sobie odpuścić rozciągnięty dres.







OYSHO


H&M


KappAhl ; No name


XOXO

15 komentarzy:

  1. is this your bedroom?? it's fantastic! we love paris! a kiss by mom and daughter blogger blo

    OdpowiedzUsuń
  2. you look so lovely, dear! great photos)

    i'd love to follow each other, what do you think?
    just let me know)
    keep in touch, xoxo
    http://yuliasi.blogspot.com/
    love, Yulia

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny masz pokój :) Ja także poruszyłem temat jesieni, tak więc zapraszam na blog hotelavarsavia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. looks so cozy and comfy. I love the wall painting

    Will you like to follow each other?
    Let me know
    Love

    Fashion Talks

    OdpowiedzUsuń
  5. Slodkie :) ja mam zielono-niebieskie pod same kolana :p

    effiesdress.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Super post ! <3
    Zapraszam do mnie :)))
    http://lookmagiclife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. o jaa, wszystko takie milusie i cieplusie :D
    genialne skarpetki!

    ANECIA & aneciawashere.blog

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo podoba mi się twój blog :)) Na pewno jeszcze tu wrócę :))

    http://limitofcontrol.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne! Wszystko śliczne ! I te skarpetki <3<3 uroczo wyglądasz
    Pozdrawiamy i zapraszamy do Nas , Patrycja & Daria

    OdpowiedzUsuń
  10. widze,ze masz taka skarpetkowa manie jak moja siostra :-) urocze :-D

    OdpowiedzUsuń