Pamiętam jeszcze jak ,,strój galowy'' oznaczał bluzkę ze sztywnym kołnierzem, w której nie było mowy o podniesieniu rąk do góry i spódnice o długości, przy której traciły nawet najzgrabniejsze nogi. Do tego wysoka zawartość poliestru, która podczas ciepłych wiosennych poranków była absolutnie niepożądana. Na szczęście moda jest coraz łaskawsza także dla uczniów... Baskinka to dobra alternatywa dla kołnierzyka czy żabotu. Jednak pamiętajmy wtedy o wąskim dole, ołówkowa spódnica czy spodnie 7/8 będą z nią współgrały. Duże dziewczynki mogą sobie pozwolić także na buty na obcasie.
| bluzka ; blouse - moja kochana krawcowa - P.Marzenka (my dressmaker) | spodnie ; pants - United Colours of Benetton | buty ; shoes - allegro.pl | przepaska ; headband - Stylowy Zakątek (na zamówienie / to customise) |
pics by DK
A Wy jakie macie pomysły na przełamanie sztandarowego ,,stroju galowego''?
XOXO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz