One day in Warsaw! - Princess Academy.

W zeszły weekend nareszcie znalazłam czas na zrealizowanie moje vouchera do salonu piękności Princess Academy, który wygrałam dzięki Waszym lajkom w konkursie Wakacyjna Princess.

Salon mieści się na ulicy Pieknej w Warszawie, ja przekonałam się, że nazwa ulicy ma wiele wspólnego z działalnością salonu.

Profesjonalizm w każdym calu. Od kosmetyków używanych do zabiegów, przez przemiłą obsługę aż do wystroju wnętrza.

Dodatkową atrakcją jest taras z widokiem na PKiN, niestety nie udało mi się zobaczyć go latem w okresie jego świetności.

Na pobyt w stolicy wybrałam skórzaną spódnicę - dla mnie absolutny hit tej jesieni. Połączyłam ją z luźnym t-shirtem, aby cała stylizacja nie wyglądała zbyt rockowo. 

Jak widać kiedy znalazłam już odpowiednie dla siebie białe dodatki, zakochałam się w nich bez pamięci....

Pomimo tego, że skórzana spódnica może sprawiać wrażenie ciężkiej i niewygodnej, postaram się jeszcze w kolejnych postach udowodnić, żę kiedy liście spadają z drzew to najlepsza alternatywa dla naszych letnich sukienek.

Nie mogę sobie wybaczyć, że będąc w stolicy po raz 5-ty dopiero dotarłam do kawiarni Wedla...

Od teraz to mój obowiązkowy punkt podczas pobytu w Warszawie.

| spódniczka ; skirt - Mosquito | bluzka ; t-shirt - Bershka | buty ; shoes - Nine West |

| zegarek ; watch - DKNY | bransoletki ; bracelets - Pandora i Verona | kolczyki ; earrings - Verona | okulary ; sunglasses - Allegro.pl | kurtka ; jacket - Mohito |

XOXO