wtorek, 9 czerwca 2015

JUNE INSPIRATIONS.


W dzisiejszych czasach żyjąc w ciągłym biegu, kiedy już znajdujemy chwilę, aby usiąść i pomyśleć, zdajemy sobie sprawę, jak szybko wszystko mija. Niedawno podziwialiśmy Bożonarodzeniowe witryny sklepowe, a tu już lato za pasem. Rzadko zdarza nam się, abyśmy naprawdę cieszyli się chwilą.
Aby pomóc Wam czerpać z każdej pory roku to, co najlepsze... postanowiłam rozpocząć cykl z inspiracjami, który będzie pojawiał się na początku każdego miesiąca.

Zacznijmy od tego, co oferuje nam natura... czyli przede wszystkim prawdziwe, polskie truskawki! Słodkie i pachnące. Zimą zawsze za nimi tęsknie i żałuje, że za mało ich zjadłam... w tym roku nie mam zamiaru popełnić tego błędu.


Żeby zatrzymać smak truskawek na dłużej możecie przygotować z nich dżemy (przepis pojawi się, w którymś z kolejnych postów). Dopóki ich nie brakuje na straganach, a jedzenie ich w klasycznej wersji z cukrem i śmietaną Was nudzi, możecie zamienić swoje dotychczasowe śniadanie na koktajl z truskawek! Przygotowany na bazie mleka, kefiru, maślanki... jak lubicie. 
Ja miksuję ze sobą kefir lub maślankę, truskawki, otręby pszenne i wsypuję szczyptę chilli i cynamonu. Na koniec dodaję nasiona chia. Koktajl przygotowany dzień wcześniej zaoszczędzi Wasz czas, jeśli chodzi o przygotowanie śniadania.
Nie zapominajmy też o szparagach, arbuzach, botwince...


Co jeszcze poza owocami i warzywami możemy czerpać z natury?
Kwiaty. Czerwiec to czas moich ukochanych piwonii! 


Jeśli macie balkon czy podwórko i pogoda dopisuje, spędzajcie tam jak najwięcej czasu. Może macie huśtawkę ogrodową, swój ulubiony leżak? Ja akurat jestem miłośniczką hamaków. 
Postarajcie się też aby w Waszej sypialni panowała magiczna atmosfera, aby długie, ciepłe, letnie wieczory stały się jeszcze lepsze. Pamiętacie z dzieciństwa zabawę ,,w baze"? Kiedy stawiało się krzesła, nakrywało je dużym kawałkiem materiału i robiło się z tego namiot? Nie polecam ustawiać sobie takiej akurat ,,bazy" na środku salonu ;)... Dla dużych dziewczynek mam lepszą propozycję... moskitierę. To, że chroni Was w nocy przed insektami to oczywiście tylko wymówka, dla jej wizualnych walorów... Ja przy swojej zamontowałam lampki cotton balls, aby wszystko nabrało jeszcze więcej uroku. Moskitierę znajdziecie chociażby w Ikei, za bardzo przystępną cenę... i w dwóch rozmiarach.
Ale ważne jest też to, co kryje się pod moskitierą...Uwielbiam, kiedy pościel pasuje do wystroju całej sypialni, a zaścielone łóżko zdobią dekoracyjne poduszki. W dzisiejszych czasach każda z nas znajdzie poduszki, które ją odzwierciedlą, od gładkich, przez wzorzyste, po takie z fikuśnymi napisami... Gdzie? Chociażby na www.majunto.com .


Czerwiec to także świetny czas na to, aby dokładnie poczytać o miejscu, do którego planujecie się wybrać w te wakacje. Nie myślę o przewodnikach, ale o książkach, które pokazują życie mieszkańców danego regionu. Taka wiedza może Wam pomóc uniknąć niejednej wpadki, ale też obudzicie w sobie nastrój towarzyszący danemu miejscu,


Nie wiem czy jakakolwiek dziewczyna/kobieta lubi się malować latem, kiedy większość kosmetyków się warzy, spływa lub rozmazuje.
Jeśli nie macie większych problemów z cerom, wystarczy, że użyjecie lekki krem z serii BB czy CC i oprószycie twarz pudrem matującym. W czerwcu zapominamy o różach, rumieńce pojawią się same od panującej temperatury... 
Okulary przeciwsłoneczne to najszybszy sposób na makijaż oczu, nie tylko na dzień po imprezie. Jasne, pomalujcie rzęsy dla poczucia komfortu, ale odradzałabym wszelkiego rodzaju cienie, eyelinery itp. Chyba, że na wieczór.


Lato swoimi prawami się rządzi... To czas kiedy nie tylko kosmetyki stają się lżejsze, ale i perfumy... wybierajmy świeższe, kwiatowe zapachy. Czerwone i bordowe szminki odkładamy do szuflady, a wyciągamy pastelowe, transparentne kolory.
Ja na lato rezygnuję też całkowicie z suszarki do włosów. Po umyciu w takiej temperaturze schną bardzo szybko... Ja zaoszczędzam na czasie, moje włosy na zdrowiu...



Piszcie w komentarzach czy podoba Wam się pomysł na taki cykl?

XOXO

4 komentarze:

  1. podoba :) a moze dolozysz wiecej przepisow z sezonowych owocow i warzyw. chetnie skorzystam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście,
      wiosenny lunch z zielonymi szparagami pojawił się kilka postów temu, a dżem z truskawek pojawi się w ciągu kilku dni :)

      Usuń
  2. Dobre okularki (awiatorki, niekoniecznie Ray Bany) zawsze mile widziane :) Pozdrawiam hotelvarsavia.blogspot.com xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten sam zapach z Diora. Na lato idealny :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...