wtorek, 27 listopada 2012

Świąteczne opakowanie...

...tylko, że nie do prezentu. 
Chyba mogłabym napisać, że moda - to u nas rodzinne. ;)
Best Dressed Poland nie bały się ujawnić swojej pasji, ja tak. Podjęłam pierwsze kroki aby to zmienić i z okazji zbliżających sie wielkimi krokami Świąt pokażę Wam w co zapakuję... siebie.
Kiedy ostatni tydzień z powodu choroby spędzałam w domu, a zaczynała rozpierać mnie energia zajrzałam do szafy i okazało się... że Świąteczne zakupy mnie w tym roku mogą spokojnie ominąć.

O to co wymyśliłam...



Może niekoniecznie w Wigilię, ale chociaż w drugie święto uda mi się przemycić na ramionach trochę złotych ćwieków i ulubione sowy.









Kołnierzyk wygląda grzecznie, ale mama nie będzie zadowolona z krótkich spodenek przy stole. 
(Uda mi się ja obłaskawić czarnymi rajstopami?)






Wiecznie modna koronka, klasyczne czarne szpilki i popularne wśród blogerek klipsy z H&M`u.





Tak, tę sukienkę już znacie stąd! :)
Postanowiłam nadać jej drugie i spokojniejsze życie. 



Ja już się przekonałam, że stare rzeczy potrafią zaskoczyć.
A Wy?
XOXO



4 komentarze:

  1. Kobiece szorty to zło!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bużuteria cudowna ! zwłaszcza sowy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mijając Cię czasami na ulicy wiem, że ikoną mody nie jesteś. Fajne klipsy i fajna stylizacja z koronką, reszta bardzo średnia, a ostatnia stylizacja babcina. Masz ładne rzeczy, ale nie potrafisz ich dobrać do siebie, moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...