Co roku mam problem z wybraniem kolorystyki dekoracji świątecznych w moim pokoju... Dlatego zamiast pojawić sie od 1 grudnia zostają ustawione tydzień przed Gwiazdka. W tym roku postawiłam na białe i różowe świece Yankee Candle w świątecznych zapachach. Umieściłam je w specjalnych świecznikach do samplerów zakupionych w sklepie goodies.pl Znajdziecie je TU! W rożnych trzech rozmiarach. Według mnie najlepiej wyglada kilka o zróżnicowanych wielkościach. Polecam je ze względu na wygląd,ale takze na łatwość w ich myciu... Wystarczy włożyć do zmywarki. Nie chciałam powtarzać motywu kolorystycznego z zeszłego roku i granatowe elementy zastąpiłam kolorowymi lampkami. Ponieważ choinka w tym roku bedzie w kolorach złota i czerwieni... (Na pewno ja zobaczycie!) moje ulubione bombki z Almi Decor uwięziła w wazonie wraz z lampkami.
Dodatkowy sznur lampek powiesiłam też tradycyjnie na karniszu.
Co Wy na to? :)
jestem na tak! :) pewnie w pokoju musi być magiczna atmosfera :))
OdpowiedzUsuńhttp://the-victim-of-fashion.blogspot.com/