środa, 9 grudnia 2015

NUN.MI STRIPED DRESS.


Tak właściwie, to nie sukienka, a narzutka... która okazała się zdecydowanie za duża na moje skromne 1,60 m wzrostu... więc postanowiłam ją spiąć paskiem - i oto efekt :).
Ponieważ cały look utrzymałam w czarno-białych kolorach, trochę zamieszania zrobiła kopertówka w zyg-zaki. 
Gdybyście byli ciekawi jak uzyskać takie fale na włosach, jak widać na zdjęciach - nic prostszego. Wieczorem po umyciu i wysuszeniu włosów, wystarczy zapleść je w warkocz i położyć się spać.
Rano rozpuścić i gotowe.
Jak Wam się podoba taka prosta, a jednak nieoczywista stylizacja?













| sukienka ; dress - nun.mi | kalosze ; wellingtons - Hunter | torebka ; bag - FrontRowShop | kapelusz ; hat - Dresslink |

Wciąż Ci mnie mało?
Zapraszam na moje kanały social media.

S N A P C H A T : oligatorkaaa

XOXO

1 komentarz:

  1. Wyglądasz bosko. Super połączenie tej narzutki czarnych rajstop, kaloszy i eleganckiego kapelusza, torebki. Bardzo seksownie. M.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...