Smutno mi, kiedy pod koniec lata muszę schować na do szafy ubrania w marynarskie paski. Dlatego w tym roku postanowiłam znaleźć sposób na to, jak przemycić je do zimowych stylizacji. Okazało się, że świetnie komponują się z kremowym kożuszkiem i butami a'la emu.
Takie kożuszki jak ten, znajdziecie teraz w większości sieciówek - podejrzewam, że ten, który widzicie na zdjęciach moja mama kupiła kiedyś w lumpeksie i czekał on leżąc w piwnicy na swoje pięć minut.
Co do śniegowców a'la emu ze strony Sammydress na początku nie byłam przekonana... ale kiedy już do mnie dotarły okazały się całkiem dobrze wykonane i ciepłe. Byłam mile zaskoczona.
Prawdziwie zimowa sceneria nadała zdjęciom magii.
| kożuszek ; sheepskin coat - No name | bluzka ; blouse - H&M | spodnie ; pants - ZARA | torebka ; bag - Michael Kors | buty ; boots - Sammydress |
Wciąż Ci nas mało?
Zapraszam na nasze kanały social media.
I N S T A G R A M : oligatorkaaa, klaudia_sobkowiak
S N A P C H A T : oligatorkaaa, ksobkowiak1
XOXO
Oligatorka
Świetne buty. Jak je zamawiasz?
OdpowiedzUsuńJa osobiście miałam przyjemność otrzymać je w ramach współpracy z Sammydress, ale znajdziesz je pod tym linkiem: http://www.sammydress.com/product2223160.html?lkid=320304 :)
UsuńTe buty są rewelacyjne :-)
OdpowiedzUsuńI jak na to, że pochodzą z azjatyckiej sieciówki są naprawdę nieźle wykonane, było mi w nich ciepło... mam małą stópkę więc zmieściłam dodatkową wkładkę, także pełna izolacja od podłoża :) gdybyś się zdecydowała, to polecam zamawiać troszkę większe :) ja zamówiłam 36, a normalnie noszę 35. Chodziłam w nich tylko po śniegu, więc nie wiem jak sprawdzą się na śliskim podłożu...
UsuńAle może uda Ci się znaleźć takie w jakimś polskim sklepie... wtedy daj mi koniecznie znać! bo to niweluje koszty przesyłki z innego kraju, a te są niestety spore. :/