poniedziałek, 3 lutego 2014

PROM PARTY!


Swoją studniówkę zapamiętam jako kolejny raz, kiedy powiedziałam sobie ,,Uszykuję się szybciej i zdążę przed wyjściem zrobić zdjęcia na bloga...''. Jak zawsze, nie podołałam i nie udało mi się przegonić czasu. Dlatego odtworzyłam dla Was całą stylizację. 
Moja sukienka została uszyta przez zaprzyjaźnioną krawcową... Przy projektowaniu jej inspirowałam się i podpierałam projektem firmy La Mania, stworzonym przez Joanny Przetakiewicz, którą rozsławiła Katarzyna Smutniak na festwialu filmowym w Cannes.




Odpuściłam sobie przedłużenie góry na plecach i dla wygody dół został skrócony. Nie był on też uszyty na zaszewkach, a szyty z koła. Nie udało mi się też dostać mięsistej satyny jak w oryginale, ale mój materiał układał się równie dobrze. Zmieniłam też kolorystykę.

Będąc w lipcu w Paryżu postanowiłam, że jako pamiątkę przywiozę sobie coś, co będę mogła ubrać właśnie na tę okazję. Nie musiałam daleko szukać, kolczyki Chanel okazały się świetnym wyborem. Poza kosmetykami, jest to moja pierwsza rzecz kultowej marki więc wyobraźcie sobie moją radość, kiedy Pani ekspedientka wręczyła mi czarno-białą torebkę. :)


Przy czarno-biało-szarej kolorystyce mogłam poszaleć z kolorem ust i paznokci. Świetny wydał mi się kolor czerwonego wina. Przy tak pomalowanych ustach makijaż oczu ograniczyłam tylko do długiej kreski. Żeby nie było zbyt skromnie na fryzurę wybrałam podpięte loki.











| sukienka ; dress - szyta na zamówienie ; made for order | buty ; heels - Nine West | torebka ; bag - Maison Margiela for H&M | kolczyki ; earrings - Chanel | bransoletki ; bracelets - Pandora ; No name | pierścionek ; ring - W. Kruk | podwiązka ; gartet - allegro.pl | paznokcie ; nail - Essie WICKED | szminka ; lipstick - Dior 991 Perfecto |

XOXO


ZAPRASZAM NA INSTAGRAM:

7 komentarzy:

  1. śliczna !! torebka jest bombowa !! Mamy nadzieje, że wybawiłaś się tak jak my na swojej ;)
    dziękujemy za oddany głos na naszego bloga ;*

    OdpowiedzUsuń
  2. Uważam,że twoja sukienka nie wygląda za dobrze, a już tym bardziej nie pasuje na tak ważna uroczystość jaką jest studniówka. Lepiej o niej mówisz niż w niej wyglądasz. To tylko moja opinia ,więc don't worry ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też spodziewałam się czegoś innego, bo najpierw przeczytalam opis.

      Usuń
  3. Na wieczorne wyjścia, a szczególnie na specjalne okazje, takie jak ta, najlepsze są małe kopertówki. Jeżeli chodzi o sukienkę to długość taka jak w oryginale bardziej do mnie przemawiała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wole oglądać Twoje zdjęcia, jesteś fotogenicznie i fajnie wyglądasz. pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale świetna torebka! :) zabawna :))))
    Bardzo elegancki zestaw :)
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. A jak ja miałam studniówkę nie można było tak szaleć i oryginalnie wyglądać.... Zazdroszczę tych lepszych czasów teraz.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...