Mrożona kawa to dla takiego kawopijcy jak ja zbawienie przy temp. 30 stopni. Jeszcze do niedawna niewiele osób miało pojęcie jak przyrządzić ją w domu. Dopiero reklama Jacobs z Magdaleną Różczką w roli głównej pokazała nam jakie to proste. Fakt, przepis z reklamy był banalny...ale nie do końca mi odpowiadał, głównie ze względu na tak dużą ilość mleka. Postanowiłam przygotować mniej mleczną i jednocześnie smakową wersje mrożonej kawy.
(Wspomniany w przepisie likier Cointreau jest często używany jako dodatek do ciast i deserów, warto mieć go w domowym barku.)
S k ł a d n i k i :
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej,
pół szklanki mleka,
pół szklanki zimnej wody,
4 łyżeczki miodu,
4 łyżeczki likieru Cointreau (lub innego pomarańczowego likieru),
bita śmietana,
starta czekolada, mleczna lub gorzka - wedle życzenia!
Wsypujemy do szklanki dwie łyżeczki kawy rozpuszczalnej i zalewamy mlekiem. Energicznie mieszamy i dolewamy zimnej wody. Kiedy wszystkie granulki kawy się rozpuszczą dodajemy miód i likier Cointreau. Mieszamy. Dekorujemy szklankę bitą śmietaną i startą czekoladą.
Poproszę :) !!!
OdpowiedzUsuńTaką to tylko w Wolsztynie podają! Musicie przyjechać! ;*
UsuńNiestety mleko i likier odpada :( Takie jest właśnie życie chorowitka :D
OdpowiedzUsuńmmm ale rewelacja :)
OdpowiedzUsuńJa wracam w poniedziałek do Wolsztyna na szczęście :)
OdpowiedzUsuńCudowna kawka:)
OdpowiedzUsuńMój przyjaciel przygotowuje idealną mrożoną kawę w blenderze, dodając jeszcze kostki lodu. Za pomocą blendera tworzy się taka fajna pianka ;)
OdpowiedzUsuń+ obserwujemy?
www.izabielaa.blogspot.com
omg looks soooo delish
OdpowiedzUsuńxx
pyszna ! :)
OdpowiedzUsuńyum! that looks delicious!
OdpowiedzUsuńAle zbieg okoliczności.Czytając Twojego bloga pije mrożoną kawe :P
OdpowiedzUsuńWyborna kawa! A najlepsza, gdy sama Oligatorka ją przygotuje :D <3
OdpowiedzUsuńD.
Mrożoną kawę pokochałam w ubiegłym roku :) chętnie wypróbuje Twój przepis :) dziękuje!
OdpowiedzUsuń